Bloger Jarosław Narymunt Rożyński podal dzisiaj , odnosząc się do przyszlego miejsca stancjonowania polskich wojsk na Lotwie, iz będzie to " Łatgalia, gdzie nie wyznaczono linii demarkacyjnej z Rosją. Polska właśnie w to najbardziej krytyczne miejsce wysyła swoje Siły Zbrojne".
http://narymunt.salon24.pl/719751,polska-wraca-na-inflanty
Jeżeli tak jest, to wypada zaznaczyc, iz rzeczywiście tzw. dawne Polskie Inflanty - Latgalia są obecnie najbardziej zapalnym obszarem w Europie z punktu widzenia Moskwy. Bradziej moze prestizowo niż wschodnia Ukraina, gdyż tu mowimy o kraju natowskim.
Dokladnie chodzi o obszar łotewski "Arbene" (1294 km 2- polozony na pólnocny wschod od Rzerzycy), gdzie juz pierwotnie dnia 9 grudnia 1997 rząd łotewski przyjał tresc traktatu granicznego, cedując ten obszar na rzecz Moskwy.( Po stronie lotewskiej pozostaje Karsawa/ Kārsava - po stronie moskiewksiej Pytałowo). Nastepnie 17 maja 2007 roku parlament lotewski (sejmas) ratyfikowal tresc traktatu granicznego z Moskwa z 17 marca 2007 w sprawie granicy. Zarowno Rosjanie jak i Lotysze potem zaczeli jednak stawiac dodatkowe problemy.
Wypada postawic zatem pytanie: czy rzeczysiście lokalizacja polskich wojsk na Łotwie będzie w poblizu spornego przez tak wiele lat dla Łotwy i Moskwy obszaru Arbene (Karsawy po obecnej stronie łotewskiej)?.